Obrońcy Gondoru

Rycerz Tom

-panie dyrektorze moj syn niemoze dzis przyjsc do szkoly bo jest chory
-a kto mowi??
-moj ojciec

Deo Omen

Wykład z fizyki na Akademii Wojskowej.
- Wszystkie ciała rzucone do góry spadają z powrotem na ziemię. To jest właśnie grawitacja...
- A jeśli spadną do wody? - pyta jeden z kadetów.
- To już nie wasza sprawa. Tym zajmuje się już Marynarka Wojenna.

Rycerz Tom

Zaba szeroko ustna siedzi na lisciu pryzlatuje bociek
zaba pyta-co ty tutaj robisz bociek
bociek-poluje na zaby szerokoustne
zaba-pierdo*isz (z woska buzia

)

Trey horo ho

Pewien rolnik ma farme i kury.Nagle zauważył, że one co dzień mu znikają.Podejrzewa o to pewneog lisa wiec zaczaił się w nocy patrzy a on idzie.Rzucił się na niego obalił go i pyta się
-to ty?!
-nie to nie ja
A to był on.

Rycerz Tom

wchodzi krolik do paciagu bez biletu podchodzi misiek
-prosze bilety-mowi misiek
a kroliczek zeby niedawac biletu-szedl misiek przez las w male downo wlazl
misiek-dawaj bilety albo iodzemy do konduktora
krolik-ale z cibie ci*l bo konduktor to moj woj
misiek-dawaj bilet albo wywale twoj bakaz
krolik-szedl misiek przez las w male downo wlazl
misiek wywalil bagaze a krulik-ale z ciebie ci*l bo ten bagaz to nie moj
misiu-dawaj bilet albo cie wywale z pociagu
krolik-szedl misiek przez las w male downo wlazl
misio wywalil krolika a krolik-ale z ciebie ci*l bo ten przystanek jest moj

Deo Omen

Przychodzi zajączek do sklepu niedźwiedzia.
- Poproszę chleb z górnej półki.
Niedźwiedź wchodzi na górę i podaje chleb.
Następnego dnia:
- Poproszę chleb z górnej półki.
Niedźwiedź wchodzi na górę i podaje chleb.
Historia powtarza się przez kilka dni.
Niedźwiedź się zdenerwował, wszedł na górę i czeka.
Przychodzi zajączek:
- Poproszę masło z dolnej półki.
Niedźwiedź schodzi podaje masło.
- I jeszcze chleb z górnej półki.

Rycerz Tom

idzie kulawy i piany kulawy niechce sie przyznac ze jest kulawy a piny niechce sie przyznac ze jest piany
wiec wymyslili
kulawy-ale tu dziry
pjany-aaa jaaa jeee oomijaaam hick!
(600 POST Very Happy

)

Deo Omen

Robert spaceruje ze swoim braciszkiem po lesie. Nagle malec widzi pełzającego zaskrońca i krzyczy:
- Patrz, tam idzie ogon bez psa!

Rycerz Tom

Mąż nad ranem wraca do domu, po całej nocce gry w pokera. Żona zaczyna robi ć mu wyrzuty, a mąż spokojnie na to:
- Już nie musisz się więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię w karty i należysz teraz do mojego kumpla...
Żona zaczyna wrzeszczeć:
- Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł !?!
- A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki...

Deo Omen

- Ile razy śmieje się z kawału podoficer?
- Trzy. Raz jak mu opowiedzą, drugi jak mu wytłumaczą, a trzeci jak zrozumie.
- A ile razy śmieje się oficer?
- Dwa. Jak mu opowiedzą i jak mu wytłumaczą.
- A generał?
- Raz, bo on sobie nie da wytłumaczyć.

Rycerz Tom

Pani kazała narysować swoich rodziców, po chwili podchodzi do Jasia i pyta
- Jasiu dlaczego twój tata ma niebieskie włosy
- Bo niebyło łysej kretki
xD i to ma być śmieszne xD

Deo Omen

był ten kawał juz.

Szef przyjmuje nowego pracownika:
- W naszym zakładzie obowiązują dwie zasady. Pierwsza to czystość. Czy wytarł pan buty przed wejściem do gabinetu?
- Oczywiście.
- Druga to prawdomówność. Przed moimi drzwiami nie ma wycieraczki.

Rycerz Tom

policja potrzebowało policjantów
zgłosiły się 3 blondynki musiały przejść test
1 blondynka dostała kartkę z twarzą z boku miała powiedzieć czym sie wyrużnia
- O BOŻE ON MA 1 UCHO wyleciała
2 blondynko to samo
- O BOŻE ON MA 1 UCHO wyleciała
3 on ma szkła kontaktowe
- skąd pani wie wszystko się zgadza
- jak to skąd on ma 1 ucho

lared

dlaczego rowerzysta polski miał 14.8 promila? bo ruscy mieli dzień trzeźwości

Deo Omen

Późną nocą, zaczeła sie burza. Piorun uderzył 100 metrów od domu bacy, a baca przebudził się i mówi:
- No...
Za chwilę piorun uderzył 30 metrów od jego domu. Baca znowu sie przebudził i mówi:
- Nooo....
Nagle piorun uderzył prosto w żone bacy, a baca podnosi się i mówi:
- No!

(druga wersja zmieniona dla pana K.Marcinkiewicza różni się tylko końcówką, a mianowicie: ...,a baca podnosi się i mówi: Yes! Yes! Yes! Smile

)